20.09.2015 20:13
To już chyba jest .$%@$%@$ kraniec idiotyzmu !
Wróciłem właśnie ze słonecznego południa z wczasów, gdzie miałem okazję pooglądać Chorwatów i Włochów jeżdżących na przepięknych skuterach. Przy okazji stwierdziłem że na południu bardzo dużo maxi skuterów (pojemności pow. 250 ccm) i tutaj prym obok włoskich marek wiedzie bezapelacyjnie Tajłan w postaci KYMCO (80 %) i SYM'a (20). Piękne obrazki kiedy w gorącym południowym słońcu jedzie opalony Sjenior z sienioritą na tylnym siedzeniu. Ubiór - kolega w szortach, japonkach i w orzeszku. Koleżanka w wyciętym dwuczęściowym stroju kąpielowym i tymże orzeszku. Prędkość 30-50, bo wtedy nie piździ a i jak stare powiedzenie w Kłobucku głosi: "ja się nie wlokę, ja się lansuje" :D
Ale nie o pięknych biodrach włoszek będzie dziś mowa, a o czymś co przeczytwaszy po powrocie do mojej ukochanej popierdolonej ojczyzny spowodowało u mnie zjawisko wychodzenia 4kami kartofli z piwnicy. Otóż nie jest nowością że co 6 mies w Polsce zmienia się prawo o ruchu drogowym, na jeszcze bardziej restrykcyjne (czyt. pozwalające na wyciąganie większej ilości gotówki z kieszenie obywateli) ale propozycja najnowszych zmian w zakresie uzyskiwania prawa jazdy wyjebała mnie centralnie z butów. Na plecy. Dosłownie.
Otóż obecnie żeby w popierdolonej Polsce jeździć samochodem będzie się otrzymywało prawo jazdy na próbę, od 4 do 8 miesiąca będzie się jechało na powtórne doszkolenie teoretyczne i praktyczne (łączny koszt ok 300 zł) będzie się woziło na szybie zielony listek (taka informacja, jestem debilem, omijaj mnie) i będzie się jeździło 40 w mieście, 80 na drogach i 100 na autosradach ! NOOOOSZ KURWAAAAA, no nie wiem jak Wy ale ja czasem podróżuję autostradami A4 i A2 gdzie normalna prędkość podróżna to okolice 160 a czasem 180 km/h. Kiedy zdarza się czasem jakiś ekodriver który napierdala 90km/h to powoduje takie zagrożenie w ruchu, że są hamowania, najeżdżania i dosłownie sytuacje bliskie wypadku ! A może o to również chodziło ustawodawcy, czyli nie tylko wrąbać młodemu dwa razy taki mandat, bo przekroczył prędkośc, ale co więcej może rozjebać mu auto "innym kierowcą" co spowoduje ogólny ruch w interesie blacharskim.
Ponoć w końcu XIX wieku we Francji przed jadącym automobilem szedł człowiek i machał flagą ostrzegając w ten sposób przed "piekielną maszyną". Propozycja moja dla tej bandy popierdolonych baranów z wiejskiej jest taka żeby wprowadzić dwie flagi, za i przed pojazdem. W ten sposób historia w Polsce zatoczy koło a i może zacznie się druga rewolucja przemysłowa, tego nie wiem.... Natomiast wiem jedno, natychmiast grupa z Wiejskiej musi zmienić dealera, obecny albo ich oszukuje, albo daje im podwójną dawkę.
WKURWIONY Z JURY
Komentarze : 7
http://www.wprost.pl/ar/503263/Folwark-egzaminacyjny/
Polecam lekturę, wielu z Was zmieni to być może spojrzenie jak należy głosować 25 października...
Zagrożenie to stwarzają idioci jeżdżący 180, klapki na oczach i gaz do dechy, zero przewidywania że ktoś może zwolnić, komuś auto może się zepsuć itp. Ale spoko nie martw się - nie będę Ci zamulać te marne 90 km/h na autostradzie, od autostrad trzymam się z daleka, bo nie dość że ludzie zapierdalają to jeszcze nagminnie zajeżdżają drogę. Tak że idioci niech się zabijają na autostradach, ja sobie wolę jechać spokojnie na normalnych drogach.
@mufka
CO do TIRów to nie zgodziłbym się - wyglądają jak TIR i z daleka hamujesz, na widok osobówki nikt nie hamuje bo zakłada że jedzie normalnie a nie jak TIR...
A sens moich wynurzeń potwierdza ostatni artykuł który nagle odkryłem we WPROST, gdzie są opisywane absurdy polskich WORDÓW i zmiany przepisów od 2012 roku co rok oraz mechanizm dojenia z nas pieniędzy, polecam lekturę, jej osnowa merytoryczna jest bardziej przerażająca niż mój pełen emocjonalnych bluzgów artykuli
1. Twoja logika w temacie autostrad ma jeden szkopół, ciężarówki, czyli osławione TIR-y jadą właśnie 90-95, ba jeszcze się wyprzedzają, ale ekodriverem raczej nikt ich nie nazywa.
2. Nowe regulacje w ruchu drogowym, to często wymysł EU zawarty w dyrektywach, które z czasem trzeba wprowadzać, bo inaczej EU grozi, że pieniądze na inwestycje STOP.
3. Te postanowienia to nie efekt tegoroczny, tylko rykoszet ustawy z 19 stycznia 2013, gdy zmieniono egzamin na kat. A, natomiast zmiany dla nowych miały wejść od 2016roku.
1. Nie odrażaj MOJEJ OJCZYZNY! Bluzgaj na konkretnych ludzi, to oni uchwalają prawo.
2.Właśnie swoim wpisem udowodniłeś, że zaostrzanie przepisów ma sens. Na autostradach mamy najwyższe o ograniczenie w Europie (tak, wiem o Niemczech), A Tobie i tak mało. Po mieście latasz setką?
3.Zielony listek oznacza "jestem niedoświadczonym kierowcą". I podobnie jak L na nauce jazdy, ma pomóc nowicjuszowi na drodze. O ile oczywiście, doświadczeni kierowcy zechcą wykazać się wyrozumiałością.
Widzisz, a właśnie nie. Konsekwentnie zagłosuję na partię daleko spoza głównego nurtu, że tak to nazwę ;-))))
A mimo to nadal zagłosujesz na kogoś pokroju pis czy po...
"Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów" Albert Einstein.
Archiwum
Kategorie
- Biznes i rynek (27)
- Na wesoło (656)
- Ogólne (151)
- Ogólne (5)
- Wszystko inne (25)
- Wszystko inne (4)