20.07.2015 21:52
Rejestracja, Ubezpieczenie i ZIUUUUUU !
Tytułem wyjaśnienia - wbrew pozorom Częstochowa nie jest wsią. Mimo że zastępy rządzących chciały przez lata zrobić z tego miasta jakąś dziurę a'la Fatima lub Lourdes, Częstochowa ma 230 tys mieszkańców. Mało tego - jak twierdzą niektórzy - dość zamożnych. Kupują i rejestrują pojazdy na potęgę. Tymczasem w naszym Urzędzie Miejskim Wydział Komunikacji liczy 3 (SŁOWNIE: TRZY) okienka do rejestracji. Pobierasz numerek, czytasz który jesteś w kolejce i teraz: a) mówisz, kurwaaaaaaa chyba ich pojebało... i wychodzisz. b) robisz: phryhhhhhhh, i wychodzisz. c) jesteś twardy - i czekasz 6 h w kolejce (od 9-15.30 wogóle jest szansa że coś załatwisz. d) nie możesz spać po nocach, bierzesz dzień urlopu i jedziesz bladym świtem rejestrować.
Wybrałem "d" - ze spaniem nie było problemu, bo i tak nie sypiam z wrażenia, mam ochotę wciągnąć skuta do wyra :D. O 5:50 jadłem już ulubione śniadanie popijając herbatą malinową (nie pijam kawy- budzi we mnie obrzydzenie) i o godz. 6:40 siedziałem już w samochodzie. za 4 siódma pobierałem numerek, bez nadziei - że numer będzie niski, stacze stoją od świtu. K016 ???? SZESNASTY !!!???? WOW ! Toż zaraz wejdę :D; beznadziejna obsługa nie powoduje że Urząd nie idzie z duchem czasu: opłatę ewidencyjną wnosi się za pomocą wpłatomatu, którym klikasz parę okienek i nie musisz chodzić po pocztach, bankach, dostajesz świstek 5x10, dołączasz do papierów i wchodzisz. Cena za motocykl 125 ccm: 121,50 zł. Piętnaście minut "procesu rejestracji" mija jak z piczy strzelił i 8:25 otrzymuję nowy numer zaczynąjący się na SC. Szybki rajd do ubezpieczalni, tam otrzymuję info, że WARTA ma jakąś super-promocję: 51 pln za rok. W ten sposób z kompletem dokumentów ląduję w domu, zakładam tabliczkę kilkoma posunięciami wkrętarki, na ramkę SYM którą otrzymałem od dealera i już siadam i wyrywam w podróż. Boże co za uczucie, najeżdżam wszystkie puszki, omijam je z prawej, wcinka przed autobus, gaz i już mnie nie ma. Po drodze dwa patrole policji - zero kontroli, skręt w bok i już mnie nie ma - nie daję satysfakcji skurwielom, nikt mnie dzisiaj nie zatrzyma. Plus mieszkania w jednym mieście 40 lat - znasz każdą przecznicę. Szybka wbitka do sklepu moto: kupuję Spray do pompowania koła na wypadek przebitki (26.-) i oglądam nowy kask. Podoba mi się Nolan N40 w bieli. Decyzję jeszcze trochę przemyślę.
Wyskok na trasę - 20 minut i jestem w pracy. Po pracy cały wieczór latam po mieście. Znów 2 razy ucieczka przed policją, skręt w boczną przecznicę i po kontroli :D A niech se puszki namierzają i kontrolują, ja nie mam czasu na pitolenie. Obserwuję zachowanie skutera, reakcje na gaz, świetne światła, świecą jak w samochodzie, po powrocie trochę rozbieram skuta i oglądam gdzie co mam. Kapitalny dostęp do cewki, da się ją wymienić na jezdni po ciemku, dostęp do akumulatora i modułu CDI to samo, 4 śruby, wciąż nie wiem gdzie są bezpieczniki... Niestety ktoś przesadził z pojemnością zbiornika tam 7,5 litra to wchodzi od pustego do pod korek. Użytkowo: 5-6 l. jutro ustalę więc spalanie. Narazie na 7 litrach przejechałem 200 km i jest jeszcze dużo paliwa. A więc spalanie jest na pewno <3.5 na sto. Domniemywam że zrobię 250km co da ok 2,8 na sto - a to byłoby bosko. Nie cisnę na max, ale jeżdżę tak na 0,6-0,8 jego możliwości. Na dużej górce na przestrzeni kilometra sprawdziłem maxymalną. 120 bez problemu.
Wieczór w lesie gdzie siedziałem sobie na konarze i oglądałem w cieniu moto - chyba udany zakup.
Komentarze : 2
Drugi akapit mega! Od razu miałem obraz w głowie jak pocinasz maszyną wsród fur i mykasz przed policją haha i micha sama się cieszyła! Dobry wpis :) Super, że sprawia Ci to tyle radości, ja mam podobnie. Wczoraj wyjechałem do empiku i na pocztę tylko a kręciłem się ostatecznie ponad 1,5h po mieście bez celu :D
Trzymaj się!
Taka zajawka w naszym wieku to rzecz bezcenna. Ja często myślę ostatnio o czymś w czym nie trzeba zmieniać biegów i ubierać się tak radykalnie.
U nas też 3 okienka i ilość mieszkańców podobna,ale jak na 7 przejdziesz to idzie szybciutko,ale wplatomatu jeszcze nie ma,tylko okienko na sali
Archiwum
Kategorie
- Biznes i rynek (27)
- Na wesoło (656)
- Ogólne (151)
- Ogólne (5)
- Wszystko inne (25)
- Wszystko inne (4)