19.04.2016 21:06
Zjazd Gwiaździsty 2016 vol. II - czyli ten właściwy.
Witać witać
No i pogoda dopisała. Myśmy również dopisaliśmy się do parady z Mirowa na Jasną Górę.
Tym razem było nas 40 tysięcy !
Przyjezdnych było tak wiele, że nie wszyscy zmieścili się na przeprośnej górce. W związku z powyższym, staliśmy koło stadniny PEGAZ i czekali by włączyć się w tłum. Wyglądało to tak:
Po prostu motocykliści zakorkowali Częstochowę. Ciepło silników grzało w alejach, a cała parada zablokowała się już na Bieganie.
Po paradzie poszedłem polatać dookoła Częstochowy - udało się zrobić aż 145 km i było niezwykle, wszędzie mijało się motocyklistów.
Niestety w tym tłoku nie obyło się bez wypadków bikerów: najgroźniejszy na drodze Częwa-Olsztyn skończył się śmiercią bikera [*]. Było też kilka ślizgów i złamanych rąk.... oj za ciasno było tej niedzieli, a pogoda "grzała" motocyklistów do coraz większych wygłupów.
Myślami już jestem na Burgmanii - 3-5 czerwca, nawet poczyniłem już wiele kroków w tym celu czyli zarejestrowałem się na Burgmanii i wpłacam opłatę za zlot - wszystkich skuterowców chętnie tam zobaczymy.
KTO BYŁ W CZĘWIE W NIEDZIELE - ŁAPKA W GÓRĘ ! :D
Archiwum
Kategorie
- Biznes i rynek (27)
- Na wesoło (656)
- Ogólne (151)
- Ogólne (5)
- Wszystko inne (25)
- Wszystko inne (4)